Jesień. A może to już początek zimy? Jest coraz chłodniej. Coraz szybciej też zapada zmrok. Chłopcu i Dziewczynce brakuje rozrywek. Szaleństw na placu zabaw, dmuchania dmuchawców, długich spacerów... Domagają się bajek, a my nieszczególnie chcemy, by całe dnie ślęczały przed telewizorem. Ale zdarza się, że robimy wyjątki. Odkopujemy wtedy w szafie prawdziwe skarby. Gasimy światło i włączamy bajki. Na ścianie!
Oglądanie bajek w ten sposób ma w sobie pewien szczególny urok. Lekki mrok, spokojny głos Ojca moich Dzieci i Szkraby wpatrzone w ścianę. A na ścianie cuda!
Niestety, skupienie Chłopca i Dziewczynki nie pozwala na zbyt długie oglądanie. Może to i dobrze :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, jeśli zostawisz kilka słów od siebie :)