poniedziałek, 26 października 2015

Było kosmicznie... Dziecko na warsztat

Dziecko na warsztat! Temat: Astronomia!

Biorę dzieci na warsztat, słońce wycinam, na życzenie chłopca gwiazdki wycinamy, pokazuję globus... I co? I klops! Klops z kapustą i ziemniakami! Klops w sosie pomidorowym! Klops jak Ziemia lekko spłaszczony... Porażka na pełnej linii. Chłopiec pomalował wszystkie gwiazdki na granatowo... Dziewczynka globus traktowała jak piłkę (w końcu Chłopiec go połamał i skończyła się przygoda z globusem)... Rakiety z papieru robić nie chciały... Torpedowały wszystkie moje pomysły... No warsztat jak malowanie!

Malowanie! A mam Was, Potwory!
Będziemy malować! A konkretnie łączyć kropki! Coś co ostatnio bardzo spodobało się Chłopcu. Tworzyliśmy gwiazdozbiory. Najpierw te istniejące na prawdę, potem tworzyliśmy własne, np. gwiazdozbiór "A".

Zrobiliśmy też rakietę z klocków i wysyłaliśmy nią psa w podróże międzygalaktyczne.

Ale najpierw było wycinanie słońca, ziemi i księżyca z pianki i nauka, co wokół czego krąży :)

W trakcie zabaw towarzyszyły nam dwie książki z mojego dzieciństwa: Atlas świata dla dzieci i Globus łobuz.














A kosmiczności całym warsztatom dodaje fakt, że od dwóch tygodni chorujemy...




Dziecko na warsztat

6 komentarzy:

  1. Ach kawko, czyli znalazłaś sposób na swoich potomków, good :D Gwiazdozbiory są świetne i można z nimi sporo rzeczy pokombinować. I jak daleko wysłaliście psa w kosmos? Doleciał do Plutona? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakbym czytała o scenach z mojego życia - może 10% zaplanowanych przeze mnie rzeczy wychodzi zgodnie z planem, reszta to wielka improwizacja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest git :D Warsztat pełen wewnętrznej energii kosmicznej, która rozpiera twe pociechy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawienie, zainteresowanie - stwierdzone! Fajny warsztat. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam książki z mojego dzieciństwa i jak dzieciaki podczas czytania rozdziawiają buzie, jak mówię, że moja mama czytał mi je gdy była taka małą jak one :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez mialam kiedys ten Atlas, swietna ksiazka!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz kilka słów od siebie :)